Author Archives: admin
Radością spotkań w Samarii jest zawsze możliwość wspólnej modlitwy przy sercu Matki Założycielki Czcigodnej Sługi Bożej Wincenty.
Niech Dobry Bóg błogosławi Zgromadzeniu, naszym Rodzinom, Przyjaciołom, Dobroczyńcom a także wszystkim, za których się modlimy i wobec których podejmujemy samarytańską posługę.
Ze świątecznym pozdrowieniem
Radosnego Alleluja!
Siostry Benedyktynki Samarytanki
Od początku wojny na Ukrainie w całym Zgromadzeniu modlimy się o dar pokoju i nawrócenie Rosji. Na miarę swych możliwości spieszymy z konkretną pomocą przekazując ofiary materialne na pomoc na Ukrainie, a także przyjmujemy do naszych domów zakonnych uchodźców wojennych, głównie kobiety i dzieci. Nasze rodziny i pracownicy, a nawet mieszkańcy prowadzonych przez nas Domów Pomocy Społecznej organizują pomoc materialną zbierając ubrania, żywność, środki chemiczne, udostępniając samochody do przewozu osób niepełnosprawnych, czy też zapraszając na spacery czy zajęcia terapeutyczne. Chcemy okazać naszą solidarność i wsparcie, dziś to nie tylko obowiązek, ale naturalny odruch serca. Niech Bóg błogosławi Ukrainie, niech obdarzy ich darem wolności i pokoju!
5 stycznia – w przeddzień 96. rocznicy powstania Zgromadzenia, pozostając w duchowej łączności z każdą Siostrą we wszystkich placówkach – m. Anuncjata w modlitwie przy sarkofagu Czcigodnej Sługi Bożej Wincenty dziękowała Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu za charyzmat powierzony Zgromadzeniu i prosiła o dar nowych powołań do pełnienia samarytańskiej służby. Nasze serca przenika szczera wdzięczność za dar Matki Wincenty, za jej samarytańskie serce i eucharystyczny styl życia, który uruchomił jej nogi i ręce do tego, że poszła z miłością do ludzi, którzy zapomnieli o Bogu, zagubili się, utracili świadomość swej godności, czy zostali zepchnięci na margines, bo byli niewygodni, niepotrzebni, uciążliwi. Podjęła z odwagą i ufnością misję, która po ludzku przekraczała jej możliwości, a do której zaprosił ją Bóg, który jest Miłością miłosierną, szukającą tego, kto pobłądził, kto przez „gnuśne nieposłuszeństwo” odszedł od Boga… Mądrość przedwieczna, domaga się od stworzeń uwielbienia swej Sprawiedliwości. Dziedzictwo moje jest mi przepiękne – mówiła Matka Wincenta.
Kontynuując Nowennę przed stuleciem weszłyśmy już w VI Rok naszej wędrówki. W tym roku towarzyszy nam hasło: Roztropność – Duchowość.
W tej części Nowenny rozpoczynamy nowy cykl rozważań. Dotyczyć będą one cnót kardynalnych oraz specyficznych cech naszej duchowości. „Zgromadzenie, przyjmując ogólny kierunek ascezy i podstawowe zasady duchowości benedyktyńskiej, od zarania swego istnienia zdąża do realizowania powołania samarytańskiego, którego specyficznymi cechami są: wielbienie Bożej Sprawiedliwości – ekspiacja, czynny udział w odkupieńczej misji Chrystusa, miłość Krzyża i duch przebaczenia, związanie życia z Matka Boża Bolesną oraz złączenie życia jednostek i wspólnoty z liturgią Kościoła”.
W tym roku zatrzymamy się na pierwszej z czterech cnót moralnych, która jak ją określa Katechizm Kościoła Katolickiego jest auriga virtutum, czyli woźnicą cnót, a także nad zagadnieniem duchowości benedyktyńsko-samarytańskiej.
W swoich notatkach rekolekcyjnych – w roku 1927 – Matka Wincenta zapisała: Muszę żyć roztropnie: roztropność jest powolną w działaniu, rozpoczyna od modlitwy, nie dowierza pierwszym natchnieniom, radzi się. Roztropność nie czyni na raz wiele, liczy się ze swymi siłami, wytrwała jest w rozpoczętym działaniu, bada czy może uczynić więcej, nie obiecuje wiele. Roztropność czynności swoje z wielką starannością dopełnia, jest w działaniu swoim dokładna i wierna. Roztropność we wszystkim słodki gwałt sobie zadaje, przykłada się pilnie do pracy. Czuwa nad sobą, by praca zewnętrzna nie gasiła w niej ducha pobożności, by ją ożywiała czystość i słodka pamięć obecności Bożej.
Duchowość benedyktyńska, którą nasza Matka Założycielka wybrała dla Zgromadzenia harmonijnie zespolona ze specyficzną duchowością powołania samarytańskiego, jest podstawą naszej kontemplacji i osnową naszej pracy.
Kiedy czytamy Regułę św. Ojca Benedykta i nasze Przepisy, zauważamy żywe odbicie istotnych elementów duchowości benedyktyńskiej. Jednak, aby dobrze zrozumieć specyfikę duchowości samarytańskiej, „powołania samarytańskiego”, trzeba koniecznie wrócić do źródeł ewangelicznych, które przekazała nam Matka Założycielka, a są nimi: samarytanka spotykająca Jezusa przy studni, miłosierny samarytanin pomagający pobitemu człowiekowi i dobry pasterz poszukujący zagubionej owcy.
Zarówno w osiąganiu cnoty roztropności, jak i w rozwoju życia duchowego potrzeba nam nieustannej gotowości do współpracy z łaską Bożą, szczególnie poprzez udział w sakramentach, modlitwę do Ducha Świętego, słuchanie Słowa Bożego, ale także korzystanie z rady kogoś bardziej doświadczonego.
Z ufnością podejmujemy kolejny rok duchowej odnowy, aby pełniej żyć i radośniej służyć!
W Noc Wigilijną stajemy wokół świątecznie ubranego stołu, łamiemy się opłatkiem z najbliższymi i składamy sobie życzenia, w naszych kościołach i domowych stajenkach pachną choinki, a ustawione figurki Świętej Rodziny przenoszą nas w czasie.
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi… zaśpiewamy rozpoczynając świętą Liturgię Uroczystości Bożego Narodzenia.
Dzisiaj – wszystko jak w betlejemskiej grocie! Zwyczajność miesza się z wielkością, ubóstwo z chwałą, chłód i ciemność rozbłyska światłem Gwiazdy i żarem Bożej miłości. Bóg stał się człowiekiem! Bóg się rodzi! Jest Emmanuelem!
Dziękując Bogu za Jego niezmienną, odwieczną miłość, pełni wiary w Słowo Boże „pójdźmy do Betlejem”. Niech Nowonarodzony z Maryi Dziewicy Jezus wypełni nasze serca pełnią miłości i nadziei. Niech spotkanie z Nim uzdolni nas do niesienia światła wiary, ciepła ludzkiej wrażliwości i daru pokoju w naszych rodzinach i we wszystkich miejscach naszego życia.
Wraz z Siostrami życzę błogosławionych i radosnych Świąt Narodzenia Pańskiego. Niech w Nowym 2022 Roku Bóg obficie Wam błogosławi i udzieli wszelkich potrzebnych łask przez pośrednictwo Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
Podczas Pasterki duchowo ogarniamy wszystkich objętych świątecznymi życzeniami składając dar modlitwy i Komunii św. w Waszych intencjach. Łączę świąteczne pozdrowienia!
s. Anuncjata Zdunek OSBSam przełożona generalna
16 listopada br. w godzinach przedpołudniowych w szpitalu w Wyszkowie, po miesięcznej walce z Covid-19, zmarła s. Bernadetta od Matki Bożej Częstochowskiej Janina Staśkiewicz, l 66. W klasztorze przeżyła 43 lata ofiarnie służąc dzieciom w naszych placówkach, a w ostatnich latach chorym siostrom w Samarii. W jednych z ostatnich SMS-ów ze szpitala – wiedząc już o poważnym zaawansowaniu choroby pisała: Ofiaruję moje cierpienie na przebłaganie za grzechy moje i niewierności oraz za Zgromadzenie, aby się rozwijało, pełniło nadal swoją misję zadośćuczynienia i wynagradzania Bożej Sprawiedliwości… duchowo jestem z Matką i Siostrami, z każdą Siostrą i całą Wspólnotą w Samarii i we wszystkich wspólnotach. Zostańcie z Bogiem. Modlę się w intencji Kapituły… i ostatnie słowa: Jezu, Jezu w Białej Hostii ukryty Jezu, Jezu Ty jesteś moim życiem… Ave, Ave, Ave Maria.
Niech Chrystus Ukrzyżowany i Zmartwychwstały będzie wieczną nagrodą dal naszej Siostry Bernadetty.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się 22 listopada o godz. 11.00 w kościele parafialnym w Niegowie.